Ostia antyczna- starożytne miasto portowe nad Morzem Tyrreńskim

Dziś wybierzemy się na wycieczkę, tam gdzie rzeka Tybr uchodzi do Morza Tyrreńskiego, czyli do Ostii (jak sama nazwa wskazuje ostia=ujście czy brama do morza). Obecnie wskutek procesów akumulacyjnych w delcie Tybru, Ostia "odsunęła się " od morza o ok 3km.

Miasteczko według historycznych zapisków powstanie już w VII wieku przed naszą erą! Nie bez powodu porównywane jest do Pompejów, ze względu na najlepiej zachowane stanowiska archeologiczne.

Dopiero jednak w IV wieku p.n.e. osiedli się pierwsza kolonia rzymska, która będzie miała całkowitą kontrolę nad główną drogą transportu z ostii do Rzymu. Ta bardzo ważna funkcja przeważy nad wszelakimi operacjami wojskowymi floty rzymskiej, stacjonującej również w porcie ostyjskim.

Rozwój urbanistyczny i gospodarczy

Wraz ze wzrostem znaczenia miasteczka oraz tutejszego portu w epoce imperialnej, Ostia stała się całkowicie niezależna od Rzymu! a co więcej rozwkwitała wzbogacana nowymi budowlami: cesarz Tyberiusz wybuduje pierwsze Forum, a cesarz Klaudiusz stworzy sztuczną przystań. Ponadto w Ostii znajdowała się Synagoga oraz Mitreum- świątynia poświęcona bogu Mitrze ( Bóg Słońca w mitologii perskiej). W kolejnym wieku cesarz Trajan zdecyduje się na wydłużenie granic miasta na północ i powstanie kolejny port przy Centum cellae- dzisiejsza Civitavecchia. Jakby tego było mało zostanie wytyczona nowa droga łącząca "wieczne miasto" z Ostią- aktualna via Portuense biegnąca prawym brzegiem rzeki Tybru.

Złoty okres dla Ostii i jej dynamiczny rozwój gospodarczy wpłynie dodatkowo na wzrost populacji sięgającej na przełomie II/III wieku n.e. aż 75.000 mieszkańców.

Niestety zwycięstwo cesarza Konstantyna nad Maksencjuszem na Moście Mulwijskim (312 r.n.e.) zapoczątkuje powolny upadek nie tylko potęgi cesarstwa starożytnego ale również utratę pozycji polityczno-gospodarczej dla Ostii. Od tej pory port Ostyjski zamiast być aktywnym miejscem wymiany handlowej stał się punktem ewakuacyjnym z Rzymu dla bogatych arytokratów a dawny port zamienił się w bagno.

Centrum Ostii

Główną arterią komunikacyjną miasta biegnącą z północy na południe była CARDO MAXIMUS, natomiast ze wschodu na zachód DECUMANUS MAXIMUS (dziś viale degli Scavi), przy której znajdowała się dawna brama miasta: PORTA ROMANA.

Dziś spacerując antyczną Decumanus Maximus, natkniemy się na ruiny kompleksu termalnego Neptuna tzw. łaźni cesarskich oraz pozostałości z wykopalisk w dawnych  świątyń Romy i Augusta na Forum w Ostii. Równie ciekawym miejscem jest Termopilum -antyczna kafejka w której zachowane malowidła ścienne pełniły rolę menù.

Możemy na prawdę poczuć starożytny klimat miasta, zaglądając w prawie każdy jego zakamarek: zarówno w przestrzeń mieszkalną antycznych kamienic, jak i monumentalnego teatru ostiańskiego. Pomimo 2000 lat, nadal podziwiamy doskonale wyeksponowane mozaiki, inskrypcje oraz liczne rzeźby na tle na tle śródziemnomorskich pinii.

klienci o mnie

  • POLECAM. Duża wiedza zaangażowanie elastyczność. Na pewno skorzystam w przyszłości
    ~Jacek
  • z PANIĄ HANNĄ MATWIJÓW MIAŁAM PRZYJEMNOŚĆ ZWIEDZAĆ STAROŻYTNY RZYM I WATYKAN. TO BYŁY DOBRE 2 DNI. ZAPLANOWANY A NASTĘPNIE POPROWADZONY PRZEZ PANIĄ HANIĘ SPACER "STAROŻYTNYM SZLAKIEM " BYŁ OPATRZONY SOLIDNYM KOMENTARZEM HISTORYCZNYM I UZUPEŁNIONY ZDJĘCIAMI, FOLDERAMI. DRUGI DZIEŃ POŚWIĘCONY HISTORII I ARCHITEKTURZE WATYKANU ALE CHYBA PRZEDE WSZYSTKIM ZNAJDUJĄCEJ SIĘ TAM SZTUCE ZOSTAŁ POPROWADZONY PRZEZ PRZEWODNICZKĘ Z DUŻYM ZNAWSTWEM MATERII. WIEDZA, DOŚWIADCZENIE ALE TEŻ DUŻA UMIEJĘTNOŚĆ " SŁUCHANIA" TURYSTY- JEGO OCZEKIWAŃ, ZAINTERESOWAŃ, SPOSTRZEŻEŃ I REFLEKSJI , DOPEŁNIONE UROKIEM OSOBISTYM SPOWODOWAŁY, ŻE MÓJ POBYT W RZYMIE TO CZAS POZYTYWNYCH, NIEZAPOMNIANYCH WRAŻEŃ .
    ~RENATA PODLASKA
  • Pani Hanna była nasza przewodniczka po Rzymie z filmowego kadru „Rzymskich Wakacji”. Bardzo polecam te trasę, z dala od tłumu turystów. Można poczuć prawdziwa atmosferę miasta. Wzgórze Kapitolińskie, Awentyn, Ogród Różany, Usta Prawdy i inne urokliwe miejsca to wspaniałą trasa proponowana przez Panią Hannę. Polecam usługi Pani Hani, bo jest słowna, konkretna, kontaktowa i potrafi dopasować się do potrzeb i zainteresować swoich klientów.
    ~Wioletta Florczak
  • Rzym to piękne miasto z mnóstwem zabytków. Ale co zrobić jak masz do dyspozycji tylko jeden dzień w tym mieście? Myśmy mieli to szczęście, że po Rzymie oprowadzała nas Pani Hanna. Trasa, którą szliśmy była przygotowana jakby pod nas. Pani Hanna posiada ogromną wiedzę o miejscach, w które nas zabrała, co ważne potrafi tą wiedzę ciekawie przekazać. Potrafi zainteresować zarówno dorosłych jak i młodzież. Kiedy następnym razem będziemy w Rzymie nie wyobrażamy sobie zwiedzać go z kimś innym.
    ~Roman Hanusiewicz
  • Ogromne podziękowania za pomoc w organizacji planu wycieczki, za załatwienie trudno dostępnych biletów do Watykanu, za pokazanie ciekawych miejsc w Rzymie, za optymalne przekazanie historii i ciekawostek zwiedzanych miejsc.
    ~Tomek
  • Bardzo polecam zwiedzanie z Panią Hanną Matwijow. Pogoda nam nie sprzyjała, było zimno i wietrznie, a pomimo to zwiedzanie było ekscytujące i niezapomniane. Dowiedzieliśmy się bardzo wiele o historii Rzymu i spojrzeliśmy na niego z zupełnie innej perspektywy. Dziękuję.
    ~Agnieszka
  • Bardzo gorąco polecamy Hanie- otwarła przed nami miejsca i historię o których nie dowiemy się z książek.Bardzo ciekawie opowiada o każdym miejscu ( bez zanudzania) że chce się więcej i więcej. Polecamy wszystkim którzy chcą poznac Rzym i nie tylko . Dziękujemy
    ~IZA Z RODZINĄ
  • Pani Hanna to super przewodnik! Zwiedzalem Rzym i Watykan z moja mama ktora jest w podeszlym wieku i miala lekkie problemy z chodzeniem, Pani hanna byla bardzo pomocna i wyrozumiala. Szczerze polecam, pani Hanna ma wielka wiedze i z latwoscia ja przekazuje. Na pewno jeszcze wroce do Rzymu poprosze Pania Hanne o oprowadzenie.
    ~Rafal z Australi
  • ~Barbara Tywoniuk-Lubecka
  • Zwiedzanie antycznego Rzymu w towarzystwie Pani Hanny to obowiązkowy punkt programu - Dziękujemy Pani za interesujące i szczegółowe Opowieści o Wiecznym mieście. Pani Haniu, do zobaczenia podczas kolejnego pobytu w rzymie! :-)
    ~Agnieszka

Skontaktuj się z nami